sobota, 31 marca 2012

Wielkopostne rekolekcje parafialne

Jedni mówią, że to od "recolere", inni zaś, że to od "recolectio". Po naszemu chodzi o "rekolekcje".
Co więc z tymi "rekolekcjami"? Z łac. "recolere" znaczy zbierać na nowo, powtórnie. Bardzo podobne "recolectio" - ponowne zbieranie, zestawianie w całość czegoś. W tym przypadku pewne niuanse znaczeniowe nie są tutaj aż tak istotne. Ważne jest, co mamy zbierać, co zestawiać - PONOWNIE.Można tu dać przykład filatelisty. Zbiera znaczki. Ma ich sporą kolekcję. Co jakiś czas ją przegląda, niektórym znaczkom przygląda się nawet bardziej i częściej, jeżeli jakiegoś znaczka brakuje mu do kolekcji, stara się go zdobyć, bo bez niego pewien zbiór nie tworzy całości. Dlaczego to robi?
Można by zapytać przy tej okazji: "Jakim jestem kolekcjonerem, co zbieram, co przeglądam, co zestawiam?" Może warto spędzić kilka chwil w kościele i przypomnieć sobie to i owo, posłuchać co tam w Ewangelii nowego. Niby oglądam te same znaczki i słucham tych samych pieśni, ale przecież za każdym razem postrzegam je inaczej i słyszę inne brzmienia. Często słychać: "Po co mam tam iść, znowu będzie to samo, nuda". Być może. Zawsze jednak jest jeszcze jedna opcja: można się zdrzemnąć i to w "innej atmosferze".
Niewątpliwie każde rekolekcje to czas łaski, której Pan Bóg nie poskąpi tym, którzy odpowiedzą na Jego zaproszenie. Pozwólmy Chrystusowi uporządkować wiele spraw w naszym życiu. Otwórzmy przed Nim nasze serca. Rozpocznijmy na nowo z Jego łaską. Nie opierajmy przed Nim naszego zranionego serca. Dajmy się Mu poprowadzić.
Zachęcamy do obejrzenia krótkiego spektaklu, jaki przygotowały dzieci z naszej szkoły. Serdeczne podziękowania dla Oli Cewkowicz, Madzi Ćwikowskiej i Agi Rabiczko.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz