sobota, 10 maja 2014

... o odwadze...

Kiedy ucieknie od nas zaufanie, a zostanie tylko strach i niepewność wymieszana z brakiem nadziei, nie wolno nam puścić ręki Jezusa, nie wracać na ślepo do punktu wyjścia, do miejsca, gdzie byliśmy wcześniej, nawet jeśli wydaje się bezpieczne i znane. Jeśli odważymy się pójść do końca, w nieznane, On otworzy nam oczy. Podaj Mu po prostu rękę.
o. Adam Szustak OP

z książki Nocny Złodziej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz