Kiedy ucieknie od nas zaufanie, a zostanie tylko
strach i niepewność wymieszana z brakiem nadziei, nie wolno nam puścić ręki
Jezusa, nie wracać na ślepo do punktu wyjścia, do miejsca, gdzie byliśmy
wcześniej, nawet jeśli wydaje się bezpieczne i znane. Jeśli odważymy się pójść
do końca, w nieznane, On otworzy nam oczy. Podaj Mu po prostu rękę.
o. Adam Szustak OP
z książki Nocny Złodziej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz